27 października 2010

Wróciliśmy

Zmęczeni 1100 kilometrami przejechanymi, palącym słońcem i mnóstwem przygód, ale zadowoleni :) Jak najszybciej postaramy się wgrać zdjęcia i opisać wyjazd. Sam opis jednak będzie musiał prawdopodobnie zaczekać do weekendu, jako że szykuje się bardzo długi wpis.
Dodam tylko, że podróżowanie campervanem ma swoje plusy ale jeden ogromny minus. 3L silnik V8 nie rozpieszcza. Na tych 1100 kilometrach spaliliśmy ponad 160 litrów benzyny! Gdzie mój golf diesel i spalanie 4,5L na trasie? Buuu!

A oto nasza przybliżona trasa zwiedzania.

1 komentarz:

cloo pisze...

jakie niskie spalanie.... pozazdroscic :P

Prześlij komentarz