21 sierpnia 2011

Długo nie piszę?

A to dlatego, że mam strasznie dużo roboty z firmą i wyglądam tak:



A tak serio to efekt ciężkiej pracy charakteryzatorskiej i tony różnych specyfików. Nie chcecie wiedzieć jak ciężko to się potem usuwa!!!
Zombie Party było naprawdę udane!

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Nie pracuj tak ciezko bo Ci zweryfikuja i zabiora rezydenta - to takie nietutejsze ;)

A na powaznie to to chyba dobry znak ze jestes taki zajety. Powodzenia - odniesc sukces jako przedsiebiorca na wyjezdzie - to jest duze cos.

Ja za dwa tygodnie zegnam sie z Wellington (nie bede tesknil) i zmykam do Australii. Moze kiedys sie spotkamy po jednej czy drugiej stronie Morza Tasmana, przy okazji urlopu na przyklad.

Pozdrawiam :)

Marcin pisze...

Piszę tego posta z telefonu po raz drugi bo poprzedniego wcięło, może teraz się uda. Pozdrowienia z nad Bałtyku :) Zdjęcie fajne, na małym ekranie robi podwójne wrażenie :) Nawiązując do pytań, mam takie odnośnie trzęsień. Ogólnie nic o tym nie wspominasz poza nawiązaniem do wydarzeń z zeszłego roku na wyspie południowej. Generalnie wiem, że takich wstrząsów jest sporo w skali roku i liczy się chyba w tysiącach na całą NZ. Wiem, że mieszkajac w NZ nie sposób ich nie zauważyć. Rozumiem, że do wszystkiego można przywyknąć, ale mnie interesują odczucia kogoś dla kogo jest to zupełnie nowe i obce. Napisz Rafał możliwie szeroko jak z tym obcujesz na co dzień. Jakie są twoje przemyślenia, jak na codzień żyją z tym Kiwi. Trochę martwię się o kwestie bezpieczeństwa, mam nadzieję, że mnie uspokoisz

Anonimowy pisze...

Jesli chcesz, napisz do mnie na jc.jc.org@gmail.com to Ci troche opowiem o trzesieniach ziemi w NZ - moja praca w NZ byla z nimi zwiazana.

Pozdrawiam :)

Michał pisze...

Witam, dzisiaj BBC podało TOP 10 najlepszych miast świata. Oto wyniki MOST LIVEABLE CITIES 2011:
1: Melbourne
2: Vienna
3: Vancouver
4: Toronto
5: Calgary
6: Sydney
7: Helsinki
8: Perth
9: Adelaide
10: Auckland
Jak widać aż 4 miasta są australijskie a ogólnie 8 na 10 to miasta z kręgu kultury anglosaskiej. Twoje Auckland jest w najlepszej 10 więc pewnie dobrze Ci się tam mieszka :) Pozdrawiam

Prześlij komentarz